Herbata jest jednym z najchętniej spożywanych napojów na świecie. Coraz częściej zastępujemy czarną herbatę jej zielonym odpowiednikiem. Nie ma co się dziwić, bowiem napar z niej jest to prawdziwa bomba zdrowotna dla naszego organizmu. Znajdziemy w niej między innymi alkaloidy, aminokwasy, garbniki, lipidy, teinę, witaminy A, B, C, E, wapń, cynk, potas, miedź, fluor i mangan. Sprawdź, jakie właściwości prozdrowotne niesie za sobą spożywanie zielonej herbaty oraz dlaczego warto unikać jej w zbyt dużych ilościach.
Czym tak naprawdę jest zielona herbata i jak powinniśmy ją przygotowywać do spożycia?
Zielona herbata, jak ją popularnie nazywamy, to nic innego jak napar przygotowywany z liści herbaty chińskiej. Tradycja jej spożywania sięga aż 5000 lat wstecz. Dobrej jakości herbata chińska, aby zachowała jak najwięcej swoich walorów zdrowotnych, powinna być najpóźniej w ciągu godziny od jej zebrania poddana procesowi produkcji. Wysokogatunkowa herbata dostępna na Coffeedesk.pl charakteryzuje się srebrzystoszarymi, równej wielkości małymi listkami, bez gałązek i łodyg w mieszance, a po zaparzeniu powinna być klarowna, o słomkowej jasnej barwie, ziołowym zapachu i słodkim smaku.
Prawidłowe parzenie zielonej herbaty powinno odbywać się w temperaturze od 60 do 70 stopni i trwać od 1-1,5 minuty. W przeciwnym razie dłuższe zaparzanie herbaty sprawi, że będzie miała ona gorzki posmak. Niewiele osób zdaje sobie sprawę, że zieloną herbatę możemy wykorzystać do przygotowania napoju nawet trzykrotnie za każdym razem uzyskując inny smak oraz niższy poziom kofeiny.
Zielona herbata – właściwości
Zielona herbata najczęściej jest kojarzona ze swoimi właściwościami odchudzającymi, za które odpowiadają zawarte w niej polifenole, katechiny, kofeina i witamina B. Składniki te przyspieszają przemianę materii, zmniejszają apetyt, zwiększają zużycie tłuszczy z pożywienia i hamują ich wchłanianie. Jednak bardziej niż o wagę napar z zielonej herbaty zadba o nasz układ nerwowy. Dzieje się to za sprawą zawartości kofeiny i L-teaniny, które również działają stymulująco na mózg, zwiększają czujność i poprawiają naszą uwagę i skupienie, a także działają uspokajająco, zmniejszając poziom stresu i lęków.
Ten rodzaj herbaty jest również bardzo ceniony za swoje właściwości prozdrowotne, wspomaganie pracy układu immunologicznego, układu krążenia, oraz chroniące przed demencją, skokami cukru czy chorobami nowotworowymi. Napar z zielonej herbaty można stosować również w walce z próchnicą.
Wszystkie powyższe efekty możemy uzyskać, dzięki spożywaniu zielonej herbaty w rozsądnej dawce. Niestety nie da się określić prawidłowej dawki do spożycia, ponieważ jest to uzależnione od indywidualnego stanu zdrowia, przyjmowanych leków, czy też podatności na spożycie napoju. Szacuje się jednak, że nie powinno przekraczać się 3 kubków zielonej herbaty dziennie.
Nadmierne spożycie tego napoju, poprzez zawartość kofeiny, może prowadzić do nerwowości i bezsenności, a ponadto podrażnień żołądka oraz zaburzenia pracy układu pokarmowego (ból brzucha, nudności, wymioty, zaburzony rytm wypróżnień). Osoby cierpiące na osteoporozę lub znajdujące się w grupie ryzyka powinny unikać spożywania zielonej herbaty, ponieważ wypłukuje ona wapno z organizmu. Przeciwskazaniem do jej stosowania będzie również niski poziom żelaza, który gorzej się wchłania w trakcie spożywania naparu.
Zielona herbata ze względu na zawartość kofeiny nie powinna być stosowana przez kobiety w ciąży i matki karmiące piersią, ponieważ może mieć ona negatywny wpływ na rozwój płodu oraz noworodka, a także przez osoby przyjmujące leki pobudzające układ nerwowy, ponieważ może wchodzić z nimi w interakcje.
Biorąc pod uwagę korzyści zdrowotne, jakie przynosi picie zielonej herbaty, warto rozważyć wprowadzenie do swojej diety spożycie choćby jednego kubka dziennie przy założeniu, że nie występują jakiekolwiek przeciwskazania do jej stosowania.
Licencjonowany dietetyk, ukończony kierunek na Gdańskim Uniwersytecie Medycznym, aktualnie kontynuuje naukę na studiach magisterskich. Trener personalny.
Zainteresowania: Dietetyka i odchudzanie.
